Opis
Tramal przyjechał do Schroniska 3.01.2024 r.
Jak się okazało, co potwierdziły zdjęcia RTG, został postrzelony śrutem, który utkwił w okolicy kręgosłupa.
Gdy trafił do Schronisko Bytom, przez pierwszy tydzień nie chodził wcale
Po wykonaniu wszelkich badań, RTG, USG itd. podjęliśmy decyzję, aby wykonać operację i usunąć śrut.
Tydzień po zabiegu, zaczął wstawać i chodzić
Nasza radość była ogromna
Jednak w życiu czasem bywa trudno…..
Dwa tygodnie później zaczęły się problemy jelitowe, pojawiła się krwawa biegunka…
Szczerze? Myśleliśmy, że nasz Tramal odejdzie za tęczowy most…
Jego stan był naprawdę krytyczny…. Badania krwi wykazały silną anemię…
Jak się okazało, co potwierdziły zdjęcia RTG, został postrzelony śrutem, który utkwił w okolicy kręgosłupa.
Gdy trafił do Schronisko Bytom, przez pierwszy tydzień nie chodził wcale
Po wykonaniu wszelkich badań, RTG, USG itd. podjęliśmy decyzję, aby wykonać operację i usunąć śrut.
Tydzień po zabiegu, zaczął wstawać i chodzić
Nasza radość była ogromna
Jednak w życiu czasem bywa trudno…..
Dwa tygodnie później zaczęły się problemy jelitowe, pojawiła się krwawa biegunka…
Szczerze? Myśleliśmy, że nasz Tramal odejdzie za tęczowy most…
Jego stan był naprawdę krytyczny…. Badania krwi wykazały silną anemię…
I zaczęło się: drogie leczenie, ciągłe badania, kroplówki, odżywki, specjalistyczna karma itd.
Dziś Tramal pokazuje nam prawdziwego siebie, emanuje radością, którą zaraża wszystkich wokół, ale mimo wszystko wciąż pozostaje pod ścisłą opieką weterynarza i naszej schroniskowej obsługi.
Dziś Tramal pokazuje nam prawdziwego siebie, emanuje radością, którą zaraża wszystkich wokół, ale mimo wszystko wciąż pozostaje pod ścisłą opieką weterynarza i naszej schroniskowej obsługi.
